Zobaczcie jakie postępy w rehabilitacji poczyniła Klaudia przy pomocy m.in. egzoszkieletu EKSO GT i zaangażowaniu terapeutów z gliwickiego Centrum Fizjoterapii FIZJOFIT!
Piętnastoletnia Klaudia ma całkowity uraz rdzenia na poziomie TH6 (paraplegia). Rehabilitację rozpoczęła w gliwickim Fizjoficie w listopadzie 2015 roku. Początkowo stawiała pierwsze kroki w egzoszkielecie powoli, małymi partiami. Celem terapii było jak najszybsze wyjście z niestabilności ortostatycznej i dociążenia stawów i kości z jednoczesną dbałością o prawidłowy zakres ruchu. Pierwsza sesja to 45 kroków w czasie 1 minuty i 44 sekund.
Po dwóch tygodniach udało się pokonać barierę tysiąca kroków, a co za tym idzie, poprawić kondycję pacjentki do tego stopnia, że pionizacja nie powodowała zaburzeń w samopoczuciu. W kwietniu 2016 roku Klaudia zaczęła chodzić korzystając z chodzika. Miesiące terapii indywidualnej i treningu w Ekso GT sprawiły, że pacjentka jest w stanie kontrolować przeniesienie ciężaru ciała i wykonywać bardziej zaawansowane treningi rehabilitacyjne. Siła w obrębie obręczy górnej i kończyn górnych wzrosła na tyle, że korzystanie z chodzika podczas sesji w Ekso nie stanowi już problemu. 13 września 2016 roku odbyła się pierwsza terapia z zastosowaniem kul do Ekso – jest to skok na wyższy poziom zaawansowania, gdyż korzystanie z kul wymaga precyzji i siły, którą udało się zyskać przez dalszą systematyczną rehabilitację.
Równolegle z rehabilitacją prowadzoną w ramach terapii indywidualnej i terapii w Ekso GT, Klaudia była zaopatrzana w coraz bardziej wymagające wózki – na pierwszy ogień poszedł wózek półaktywny. Rozpoczęto wtedy naukę korzystania z wózka oraz naukę transferów pomiędzy różnymi powierzchniami. Następny w kolejności był wózek aktywny, który wymagał już o wiele większej kontroli tułowia oraz siły w kończynach dolnych do prawidłowej jego obsługi. Teraz Klaudia porusza się już sprawnie wózkiem nawet w terenie wymagającym, takim jak tor przeszkód, stworzony na potrzeby terapii.